życie bez żołądka forum

Nawet najłagodniejsze zapalenie błony śluzowej żołądka nie powinno być bagatelizowane, gdyż nieleczone może prowadzić do powstania wrzodów i krwawienia. 1. Objawy uszkodzenia błony śluzowej żołądka; 2. Przyczyny uszkodzenia błony śluzowej żołądka; 3. Zioła i naturalne produkty zmniejszające stan zapalny; 4. Dieta; 5. Do Re: Wszyscy mamy równe żołądki. Nieprawda,niektórzy po resekcji mają pół a nawet ćwierć żołądka.Paradoksalnie ale oni muszą częściej jeść. -- Ach gdyby tak od razu każdy zrozumieć mógł,że lepsza droga bez drogowskazów niż drogowskazy bez dróg (SJ Lec) Cz, 29-12-2011 Forum: Kraj - Re: Wszyscy mamy równe żołądki. MOCNY ATAK ŻOŁĄDKA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o MOCNY ATAK ŻOŁĄDKA; Re: jak wygląda/wyglądał u Was atak? Nieśmiało pukam do drzwi szpitalnej sali i czekam na zaproszenie, aby wejść do środka. Już sam ton głosu dobywającego się z wnętrza pokoju pozwala przypuszczać, w jakiej atmosferze będzie przebiegała cała rozmowa. Moje spotkania z chorymi rozpoczynają się zawsze od spojrzeń. Nie są to jednak przelotne spojrzenia, oczy chorych mówią zawsze o wiele więcej: oczy pełne Wt, 25-02-2014 Forum: emama - Re: Nadżerki żołądka; Re: tarczyca i inne przypadłości zdrowotne , okazało się, że nadżerki w błonie śluzowej żołądka, ale bez helico doprowadzały do takiego stanu. Wo Kann Ich Nette Leute Kennenlernen. #1 dobrochna Widz Użytkownik 4 postów Napisano 07 lipiec 2007 - 09:39 Już 20 lat jestem po całkowitej resekcji żołądka z powodu raka. Chciałabym pogadać z osobami z podobnym doświadczeniem, jak żyją, jakie mają problemy. Mój email slowianka@ Mam też numer na gg 4888662 0 Do góry #2 dobrochna dobrochna Widz Użytkownik 4 postów Napisano 08 lipiec 2007 - 17:39 Nikt się nie odezwał, ale jakieś zainteresowanie jest, to opowiem wam, jak przeżyłam te 20 lat. Zastanawiam się, czy gdybym miała dobrego męża a nie takiego jakiego miałam, gdybym miała kogokolwiek, kto by mi pomógł, czy nie nacierpiałabym się tak bardzo. A miałam czworo dzieci, najmłodsza córka miala 10 lat. Musiałam odrazu po przyjściu ze szpitala do domu wszystko w domu robić sama. Miałam 38 lat. Było kiepsko, bo ciągle miałam b. wysokie gorączki z samego rana. Brałam pyralgin w czopku, zbijałam gorączkę i wstawałam do roboty. Miałam straszliwą dietę a mimo to miałam okropny refluks, ciągle wrzody w przełyku, co chwila chodziłam na gastroskopię. Poza tym ciągle spadał mi cukier po wysiłku i miałam objawy silnego niedocukrzenia. Odjeżdżałam wtedy w niebyt. Byłam też bardzo słaba i pot się ze mnie lał strugami. Najgorsze były poranki. Właśnie wtedy do gardła nagle wwalały się żółć i soki trawienne gorzkie i palące jak dlabli. Potem robilo się zapalenie przełyku i te wysokie gorączki. Miałam takie dreszcze w tych gorączkach jak w malarii i bredziłam. Mimo to cały czas prowadziłam dom i opiekowałam sie dziećmi. Potem zaczęła pomagać mi piętnastoletnia córka a najstarszy syn cały czas musiał pomagać ojcu w firmie. Po latach wypracowałam sobie wreszcie system, który okazał się najlepszy. Spałam na siedząco i brałam ranigast na te kwasy, pyralgin w czopku na gorączkę. Metronidazol na bakterie złe z pożywienia, bo jednego kwasu w ogóle nie miałam - kwasu solnego, więc namnażały mi sie złe bakterie. Potem przyjmowałam dobre bakterie, bo leki zabijały dobre bakteir potrzebne do trawienia. Wreszcie okazało się, ze mam silną nerwicę, więc leki na nerwicę, Teraz jeszcze mam nadwrażliwe jelito, więc biorę debridat, bo mam biegunki. Co miesiąc biorę zastrzyki z witaminy B12, bo tej witaminy nie wchłaniam. Kiedyś brałam zastrzyki z żelaza, ale od wielu lat nie biorę a żelazo jakoś mam. Zachorowałam jeszcze na nadczynność tarczycy i polineuropatię kończyn dolnych. Dzieci odchowałam. Z mężem jestem w separacji i chyba juz się to nie zmieni. Fakt, że nie pracowałam zawodowo, co bardzo mnie dołowało. I przez wiele lat nie wychodziłam z domu, bo nie miałam juz na to siły. Mimo to jestem zadowolona, że żyję. Jestem katoliczką, kiedyś się nawet udzielałam. Bardzo dużo zawdzięczam wierze, to wiara pomogła mi to wszystko przetrwać . A od kilku lat bardzo wiele daje mi internet. To tyle. Dzisiaj mam 60 lat. 3 Do góry #3 Ewelina (Ewi) Napisano 24 sierpień 2007 - 07:25 Myślę, że dałaś niejednemu z nas dobre świadectwo życia. Napisałaś: „Fakt, że nie pracowałam zawodowo” myślę, że większość ludzi zapomina, o tym, że obowiązki związane z prawidłowym utrzymaniem domu, odchowaniem dzieci pochłaniają więcej wysiłku niż praca zawodowa. Nie pomniejszaj swojego poświęcenia, zaangażowania i wytrwałości. Powinnaś być dumna. Życie nie musi obfitować w wielkie wydarzenia, które można zapisać w życiorysie. Codzienny obowiązek, prosty i niepozorny wystarczy, aby je uszlachetnić! „Szczęśliwi, którzy nauczyli swoje dzieci”(…) 0 "Secundas res splendidiores facit amicitia et adversa partiens communicansque leviores(...)" Do góry #4 melisam Napisano 24 sierpień 2007 - 08:03 brak slow, by napisac jak bardzo cie podziwiam. dac sobie rade przez tyle lat ,dzien po dniu a przeciez napisalas o swoim zyciu w wielkim skrocie . dla mnie to bohaterstwo i lekcja jak zyc... 0 Do góry #5 ankaem ankaem Widz Użytkownik 2 postów Napisano 17 listopad 2008 - 19:16 Witam cię!ja podobnie jak Ty żyję 10 lat po całkowitej resekcji ludzi,chcąc się podzielić swoim doświadczeniem,swoimi problemami,których jest najważniejsze w tym wszystkim ,to jest to ,że dano mi jeszcze jedną szansę życia Bogu za każdy dzień pogodny i niepogodny(z deszczem,czy śniegiem-nieważne).3lata żyłam jak pod kloszem ,wspierana i otoczona miłością męża,wróciłam nawet do pracy zawodowej i kiedy miałam przejść na rentę,umiera nagle mój Ukochany legł w gruzach,wszystko powoli zaczęło się walić....mówią,że człowiekowi taki krzyż daje los,jaki da radę udżwignąć i to prawda 0 Do góry #6 Al Napisano 18 listopad 2008 - 07:30 dobrochna jestem pełna podziwu dla Ciebie Gratuluję samozaparcia, silnej woli życia i całej tej siły, która pchała Cie do doświadczenia z resekcją żołądka są bardzo bolesne. Doświadczyłam tego pośrednio...Mój Tata chorował na nowotwór, który niestety okazał się złośliwy Jeszcze przed operacją miewał tak silne bóle, że potrafił w desperacji chować sie np. pod stołem, w nadziei, że "ból Go nie znajdzie" Po operacji żył 10 miesięcy. W tym czasie pomagali nam lekarze i pielęgniarki z Hospicjum. Nauczyli mnie i mamę dawać zastrzyki podskórne, domięśniowe i dożylne. Te ostatnie zrobiłam trzy razy, wtedy, gdy było już bardzo źle. Nauczyłam sie jak postępować z cewnikiem, jak zmieniać pościel osoby obłożnie chorej, jak myć, karmić, nawet jak rozmawiać...Pomogli nam też "oswoić się" ze świadomością, że każdego dnia, powoli, Tata będzie odchodził...Gdy teraz, po 12 latach wspominam tamte chwile, zastanawiam się, jak dużo siły może mieć w sobie człowiek. To była bardzo trudna droga i dla mojego taty i dla nas...Życzę Ci dobrochna wszelkiego dobra. Jesteś wspaniałym przykładem dla wielu osób, które stoją "na skraju życia". Pozdrawiam Cię 0 Non si apprende niente di quanto ti viene raccontato, devi scoprirlo da solo. Do góry #7 Inanna Inanna Widz Użytkownik 2 postów Napisano 10 grudzień 2008 - 01:18 Witam. Mój Tata walczy po resekcji żołądka już prawie rok. Walczy, bo cały czas ma istotne problemy z refluksem żółci. Prowadzone metody leczenia i tony lekarstw właściwie nic nie pomagają. Bardzo proszę o kontakt osoby doświadczone podobnym cierpieniem. Potrzebuję tego zarówno ja jak i mój Tata. Z góry bardzo dziękuję. 0 Do góry #8 ankaem ankaem Widz Użytkownik 2 postów Napisano 10 grudzień 2008 - 13:38 Witam! ja gdyby nie przyjaciele z Holandii,to prawdopodobnie już bym odeszła;nie miałam siły utrzymać kubka,telefonu,nie mogłam jeść,pić ani kontakt z ludżmi,żyjącymi tak jak ja ich wskazówki ;co jeść ? jakie leki ,na razie jest chcesz cokolwiek dzwoń,jeśli będę mogła coś doradzić,to stacjonarny(o52-3023243) 0 Do góry #9 martanina martanina Widz Użytkownik 1 postów Napisano 11 styczeń 2009 - 23:59 Witajcie, cieszę się, że znalazłam ten wątek. Moja mama jest 6 lat po całkowitej resekcji żołądka. Było podejrzenie raka, okazało się jednak, że żołądek wycięto jej niepotrzebnie Po operacji nikt nie dał jej żadnej wskazówki jak z tym żyć, jaką trzymać dietę i jakie przyjmować leki. Poza tym strasznie przytyła, a stan zdrowia nie pozwala na odchudzanie farmakologiczne. 2 lata temu prawie doszło do tragedii, mama nie miała siły, stan był spowodowany brakiem żelaza w organizmie. Tak naprawdę lekarze nie wiedzą ja leczyc takiego pacjenta. W tej chwili mama prawie nie chodzi, czuje się bezużyteczna i popada w coraz głębszą depresję. Uważa, że życie dla niej się skończyło, przestała dbać o siebie i chcieć poczuć się lepiej. kończy 50 lat, w zeszłym roku została babcią. Nie wiem jak mogę jej pomóc 0 Do góry #10 Inanna Inanna Widz Użytkownik 2 postów Napisano 17 styczeń 2009 - 23:51 Martanina, wiem co przeżywasz i jak Ci ciężko. Jak bardzo ciężko wspierać chorą osobą i naprawdę to straszne że ta ciężka operacja była u Twojej Mamy niepotrzebna !!! Zupełnie zgadzam się, że lekarze mają rozwiązanie dla chorych na raka żołądka i te operacje są przeprowadzane. Potem jednak, człowiek chory po operacji i jego rodzina zostaje pozostawiony właściwie sam sobie. Tata był ostatnio ponownie w szpitalu i przeprowadzona szereg badań. Konkluzja - powikłania po ciężkiej operacji, a na moje pytanie co z tym zrobić (silny refluks żółci powodujący nadżerki) powiedzieli, że powinnam się cieszyć że Tata jest nadal wśród nas i żyje. Lekarze nie wiedzą jak bardzo cierpią osoby chore i ich rodziny, że chora jest cała rodzina i cierpi. Pomyślałam, że może poszukam jakiegoś wsparcia za granicą, może ktoś będzie miał pomysł jak rozwiązać Taty problem.... Martanina, życzę Tobie i Twojej Mamie dużo siły i wytrwałości. Dla moejgo Taty wnuki są niezwykłą radością, może też Twoja córeczka będziecie tą iskierką dla Twojej mamy. Pozdrawiam Cię ciepło i wszystkich uczestników forum. 0 Do góry #11 landryna landryna Widz Użytkownik 1 postów Napisano 03 luty 2009 - 22:42 Cieszę si,że znalazłam się na tej rok i 6 miesięcy po resekcji żołądka /nowotwór /nie oglądam się wstecz żyję i jestem z siebie dumna ci,którzy to przeszli potrafią zrozumieć dlaczego. 0 Do góry #12 #jola# #jola# Widz Użytkownik 1 postów Napisano 13 sierpień 2009 - 19:21 witam. Mój mąż miał operacje 13 lutego 2007roku złośliwa bestia jak nazwł go lekarz zaatakowała żołądek i straszne co przezył mój mąż ile bólu cierpień tego nikt nie o każdy dzień,ale on jest silnyi lepiej to znosił niz teraz po prawie dwóch latach walki okazały się złe wyniki tomografu a dobre odziwo gaskostropi i co to oznacza teraz?Niewiem co bedzie dalej za tydzień nastepne badanie PET Nastepne dni wielkiego niebezpieczenstwa o dalsze życie niewiem co robic jak żyć niemoge normalnie myśleć boje sie nastepnych dni i godzin To straszne co czlowiek musi przeżyć i ma dopiero 43 lat mamy troje dzieci boje sie co bedzie dalej 0 Do góry #13 stas07 stas07 Widz Użytkownik 1 postów Napisano 27 styczeń 2011 - 18:41 Cześć jestem stas mam 45lat ,w maju będzie dwa lata po calkowitej recesji razie wszystko jest ok,pracuję /trochę się oszczędzam/mam maly systematyczne badania/markery,gastroskopia/na razie nie biorę żadnych się prawie tak jak przed operacją,jem się jak dlugo może tak być./w ostatnich tygodniach pożegnalem dwóch kolegów /Szukając odpowiedzi trafilem na Twój wpis co poprawilo mi jestem jak wyglądalo twoje życie po operacji w dalszych latach. pozdrawiam stas [/size] 0 Do góry #14 tur77ek tur77ek Widz Użytkownik 1 postów Napisano 16 lipiec 2012 - 14:59 Witam u mojego taty wykryto raka żołądka typ - G3 , niedługo mają usunąć żołądek w całości jak go tylko trochę wzmocnią kroplówkami. Czytam że można z tym żyć nawet kilkanaście lat ale jakie typy złośliwości raka macie ? Czego można się spodziewać po wycięciu żołądka jak to znosiliście, co jecie ? 0 Do góry #15 annapk annapk Widz Użytkownik 1 postów Napisano 23 lipiec 2012 - 16:41 Witam. I ja szukam porady i wsparcia. Tato 2 tyg temu przeszedł operację resekcji żołądka. Wycięto mu też śledzionę. Czekamy na wyniki histopatologii. Przed operacją zdiagnozowano nowotwór złośliwy G-2. Ma 75 lat. Ledwo chodzi, cieszy mnie to że ma apetyt. Wiem ,że powinien mieć dietę, choć nikt mnie o tym poinformował- siła internetu. Martwią mnie jednak uporczywe gorączki. Nie spada temperatura nawet po pyralginie,. Jak długo walczyliście z gorączką i te bóóóóle..... Boli go wszystko.. strasznie cierpi choć chce to ukryć. Nie wymiotuje, nie ma biegunek, ale źle czuje się po krupniku z kaszy jaglanej. Jak mogę mu pomóc. Lekarz twierdzi że tak jest i już. 0 Do góry #16 Piotr_G Piotr_G Widz Użytkownik 1 postów Napisano 12 sierpień 2012 - 21:40 WItam. Mam polipowatosc zoladka. Dodatkowo mam tez cukrzyce i kilka innych chorob z autoagresji. Czeka mnie calkowite wyciecie zoladka. Na ta chwile nie zgodzilem sie na resekcje. Nie odczuwam tez zadnych niepokojacych objawow ze strony ukladu pokarmowego, ale wiem ze przyszlosc nie rysuje sie rozowo. Moj tato i jego kilku braci zmarlo na raka zoladka ;/ Chcialbym od Was uslyszec jak sie zyje po calkowitej resekcji zoladka, czy mozna normalnie funkcjonowac, czy mozna pracowac, uprawiac sport ? Pozdrawiam Piotr 0 Do góry #17 beata764 beata764 Widz Użytkownik 1 postów Napisano 11 wrzesień 2012 - 14:26 Już 20 lat jestem po całkowitej resekcji żołądka z powodu raka. Chciałabym pogadać z osobami z podobnym doświadczeniem, jak żyją, jakie mają problemy. Mój email slowianka@ Mam też numer na gg 4888662 Witam do Pani kilka pytań? Mój tata w środę za tydzień ma mieć całkowitą resekcję żołądka z powodu raka złośliwego. Z badań które zrobili na razie nie widzą przerzutów, ale wszystko się okaże po rozcięciu brzucha. Proszę o informację czy bardzo boli po operacji i czy osoby bez żołądka mają w ogóle apatyt ( bo ponoć nie czują uczucia głodu ). Jak się trzeba odżywiać i co można jeść?? Będę wdzięczna za kilka zdań na ten temat, cały czas czytam Pani wpis ponieważ daję mi on nadzieję na to że tata również będzie żył normalnie tak jak Pani.... Życzę Dalej Zdrowia i Wszystkiego Dobrego... 0 Do góry #18 Gość_michalina_* Gość_michalina_* Gość Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:23 Nikt się nie odezwał, ale jakieś zainteresowanie jest, to opowiem wam, jak przeżyłam te 20 lat.[........]. A od kilku lat bardzo wiele daje mi internet. To tyle. Dzisiaj mam 60 Zauważ datę napisanego 5 lat. 0 Do góry #19 zielona_iskra zielona_iskra Widz Użytkownik 1 postów Napisano 17 październik 2012 - 17:13 Witam, bardzo proszę o kontakt osoby po resekcji żołądka, które chciałyby nawiązać kontakt z innymi osobami. Pozdrawiam bardzo serdecznie. 0 Do góry #20 martucha martucha Widz Użytkownik 1 postów Napisano 26 październik 2012 - 21:12 Witaj zielona_iskra, moja mama jest miesiąc po resekcji zolądka, śledziony i części przełyku,jest bardzo cierpliwa,jednak ostatnio pojawily się u niej gorączki,zastanawiam się jaka może być ich przyczyna i jak jej pomóc? Zaznaczę również,że ostatnio ma często nad ranem uczucie zgagi, jest bardzo słaba-duża anemia,ale pozytywnie nastawiona do chwilę obecną czekamy na wizytę u onkologa, chciałabym jej jakos pomóc z ta gorączką i zgagą tylko nie wiem,czy może brac wszystkie leki, a jeśli tak to jakie?Pozdrawiam! 0 Do góry 13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3026 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 23 lutego 2015 14:08 | ID: 1195710 Drogie Panie!!!!!!!!! czy może macie podobnie jak ja? Tydzień, półtora przed miesiączką jadam więcej niż zwykle. Normalnie cały czas jestem głodna. jej, jem i jem i nie czuję sytości. W sumie moja siostra też tak ma. Kiedy dostanę okres, apetyt ten mija i w końcu jem normalnie;/ 1 dagmaruffka Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52. Posty: 17675 23 lutego 2015 14:14 | ID: 1195713 Mam tak czasami, ale.. nigdy nie zwróciłam uwagi na to czy to przed @ czy po.. Aż musze zobaczyć jak to jest ze mną :) 2 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 23 lutego 2015 14:34 | ID: 1195721 Czasami i ja mam takie okresy na jedzenie, że bym jadła i jadła... 3 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 23 lutego 2015 14:40 | ID: 1195724 Też czasem mam żołądek bez dna. Szczególnie gdy coś pysznego uda mi się przygotować. 23 lutego 2015 14:41 | ID: 1195725 Mój żołądek nie ma dna, gdy mam problemy. 5 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 23 lutego 2015 14:55 | ID: 1195738 Gosiu i ja tam mam. Kiedyś brało mnie na słodycze:) Teraz już mniej, ale też mam konkretny apetyt przed @....Jednak ukruciłam sobie to i jem jakieś lekkie dania. 6 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 23 lutego 2015 19:34 | ID: 1195842 No baaa przecież to po prostu przyjemność.. a w tych dniach mamy obniżony nastrój to trzeba się pocieszać 7 ewewita1383 Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48. Posty: 7303 23 lutego 2015 19:45 | ID: 1195847 mam takie dni ,gdy mój żołądek zdaje się zachowywać jak bym mu nigdy nie dawała jeść ,wiecznie głodny i krzyczy jeszcze ,jeszcze... a boczki jak oponki ,pultynki w uśmiechu zamykają oczka ale taka kobieca natura :) a tak na marginesie ,przed momentem -aduśka przyniosła moje czekoladki z walentynek i mówi mama wyglądają pysznie czy mogę się poczęstować mówię tak ,a ona mi na to ale jest warunek ,będziesz musiała zjeść je ze mną i jak ,tu nie tyć jak dziecko stawia warunki na coś czemu nie mogę się oprzeć ... mmm ... z jej rączek i w jej towarzystwie to najdroższy deser świata :) 8 Kamila2010 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25. Posty: 10745 23 lutego 2015 23:54 | ID: 1195913 Mam tak samo,tydzień przed okresem,mam takie zachcianki,że mogę jeść wszystko i o każdej foody w tym czasie to bajka dla mnie poprostu. 9 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 1 marca 2015 17:37 | ID: 1198678 Jakoś tak ostatnio mam i zjem i za chwilę znowu głód czuję.. 10 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 1 marca 2015 18:33 | ID: 1198690 Dzisiaj mam taki dzień. Jem, jem jem i jem. 1 marca 2015 20:34 | ID: 1198711 Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. 12 ewewita1383 Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48. Posty: 7303 1 marca 2015 21:15 | ID: 1198718 apis74 (2015-03-01 20:34:26)Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. my kobiety wiemy kiedy jemy więcej ,przeważnie każda przed okresem ciekawie kiedy faceci maja taki czas ,że zjadaja więcej :) ? 13 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 1 marca 2015 21:20 | ID: 1198724 ewewita1383 (2015-03-01 21:15:15) apis74 (2015-03-01 20:34:26)Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. my kobiety wiemy kiedy jemy więcej ,przeważnie każda przed okresem ciekawie kiedy faceci maja taki czas ,że zjadaja więcej :) ? Ja mam czasem na stresy albo jak stres odreagowuję, a czasem nawet jakiś trudniejszy dzień.. Resekcja żołądka to zabieg chirurgiczny, który zmienia trwale życie człowieka. Polega on na wycięciu fragmentu lub całego narządu. Zakres operacji zależy od przyczyny, z jakiej jest wykonywana: w leczeniu otyłości wykorzystuje się metodę rękawowej resekcji żołądka, natomiast gastrektomię całkowitą przeprowadza się w przypadku zaawansowanego raka żołądka. Resekcja żołądka – na czym polega operacja?Dieta po resekcji żołądkaKomplikacje po resekcji żołądkaResekcja żołądka: rokowanie Nasze teksty zawsze konsultujemy z najlepszymi specjalistami Ewelina Stefanowicz lekarz Po wykonaniu resekcji żołądka konieczna jest zmiana diety z wykluczeniem produktów ciężkostrawnych. Konieczne jest zwrócenie uwagi na dostarczenie odpowiedniej ilości składników pokarmowych i zapobieganie niedoborom żywieniowym. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z dobrym seksem, 30 saszetek 139,00 zł Odporność Naturell Immuno Hot, 10 saszetek 14,29 zł Odporność Naturell Uromaxin + C, 60 tabletek 15,99 zł Odporność Iskial MAX + CZOSNEK, Suplement diety wspierający odporność i układ oddechowy, 120 kapsułek 42,90 zł Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z Twoim mikrobiomem, 30 saszetek 139,00 zł Resekcja żołądka to zabieg polegający na wycięciu fragmentu lub całości tej części układu pokarmowego. Rozległość zabiegu zależy od oczekiwanego efektu. Obecnie istnieją dwa główne wskazania do wykonania zabiegu resekcyjnego żołądka: leczenie otyłości oraz nowotworów żołądka. Dzięki chirurgii tej części przewodu pokarmowego możliwe jest leczenie stanów niezwiązanych bezpośrednio z chorobami przewodu pokarmowego. Rękawowa resekcja żołądka (inaczej mankietowa resekcja żołądka lub sleeve gastrectomy) to operacja wykonywana w chirurgii zajmującej się leczeniem otyłości (bariatrycznej). Polega ona na wycięciu ok. 85% powiększonego żołądka, czyli do objętości około 150 ml. Efektem takiego zabiegu jest niemożność spożywania dużych ilości pokarmu przez pacjenta, co w konsekwencji powoduje utratę masy ciała. Operację można wykonać laparoskopowo. Częściową lub całkowitą resekcję żołądka wykonuje się z powodu nowotworów. Zaawansowany rak leczy się poprzez wykonanie gastrektomii wraz z wycięciem jak największej ilości węzłów chłonnych okołożołądkowych i towarzyszących gałęziom pnia trzewnego. W niektórych przypadkach (rak wczesny lub nowotwór podścieliskowy układu pokarmowego – GIST) możliwe jest dokonanie częściowego wycięcia lub resekcji klinowej. Pacjenci zakwalifikowani do zabiegu w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia mogą wykonać go bezpłatnie. Prywatnie cena resekcji żołądka wynosi od 16000 do aż 30000 zł w zależności od ośrodka i rozległości operacji. Dieta po resekcji żołądka Usunięcie całości lub części żołądka wymaga zmiany przyzwyczajeń żywieniowych, ponieważ zaburzone zostaje prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Dieta po rękawowej resekcji żołądka wymaga wprowadzenia żywienia płynnego lub półpłynnego, w posiłkach o małych objętościach, dzielonych na 5–6 dziennie. Mogą to być przeciery owocowe oraz warzywne, budynie, galaretki, kisiele, jogurty bez cząstek owoców, zupy krem. Po jakimś czasie konieczne jest wzbogacenie pokarmu w białko oraz inne niezbędne składniki. Jadłospis po resekcji żołądka kilka tygodni po zabiegu powinien zawierać produkty lekkostrawne. Należy wyeliminować pokarm, który długo zalega w żołądku – fasolę suchą, szparagową, groch, sery żółte, czosnek, kapustę, kalafior i grzyby. Przeciwwskazane jest spożywanie kawy, czekolady, picie kakao oraz alkoholu. Posiłki nie powinny być przygotowywane z użyciem tłuszczu zwierzęcego – konieczne jest jego ograniczenie do minimum. Pożywienie należy gotować lub piec w folii. Także pieczywo powinno być lekkostrawne – preferowane są wypieki białe zamiast wieloziarnistych i ciemnych. Zobacz także Komplikacje po resekcji żołądka Oprócz konieczności zmiany diety z powodu upośledzenia funkcjonowania układu pokarmowego mogą pojawić się również inne komplikacje niezwiązane z żywieniem. Najczęstsze powikłania po resekcji żołądka, to: nieszczelność i przeciek treści żołądkowej na linii szycia, zwężenie pozostałej części żołądka uniemożliwiające przechodzenie treści pokarmowej do dalszej części układu pokarmowego, krwawienia, choroba refluksowa przełyku i zarzucanie pokarmu do przełyku. Należy pamiętać, że powikłania te są stosunkowo rzadkie, a korzyści uzyskane poprzez zastosowanie leczenia przewyższają znacznie ewentualne ryzyko. Resekcja żołądka: rokowanie Efekt operacji zależy od wielu czynników przedoperacyjnych, okołooperacyjnych oraz pooperacyjnych. Rokowanie w rękawowej resekcji żołądka jest dobre – uzyskanie prawidłowej masy ciała jest łatwiejsze niż przed operacją, jednak bardzo duże znaczenie mają kształtowane na nowo przyzwyczajenia żywieniowe. W przypadku nowotworów żołądka rokowanie zależy od typu histologicznego zmiany, zaawansowania miejscowego oraz obecności przerzutów do węzłów chłonnych bliskich i odległych. Każdy przypadek jest rozważany indywidualnie. Życie po całkowitej resekcji żołądka wymaga ścisłego przestrzegania zasad dietetycznych oraz monitorowania parametrów mogących sygnalizować nawrót choroby. Niestety w przypadkach zaawansowanego nowotworu zabieg może nie doprowadzić do wyleczenia. Bibliografia Przytrzymaji odkryj 1. Noszczyk W., Chirurgia – repetytorium, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2014. 2. Szczeklik A., Interna Szczeklika, Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, Kraków 2018. Najnowsze w naszym serwisie Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. lek. Ewelina Stefanowicz Lekarka stażystka, absolwentka Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Mam za sobą wiele miesięcy praktyk w licznych trójmiejskich szpitalach. Interesuję się funkcjonowaniem ludzkiego organizmu zarówno od jego fizycznej, jak i psychicznej strony Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy

życie bez żołądka forum